Derby na wspólnej trybunie
W najbliższą środę oczy wszystkich kibiców futbolu z Bielska-Białej zwrócone będę w stronę stadionu przy Rychlińskiego. Na jego trybunach, a dokładnie rzecz ujmując jednej trybunie, „wspólnie” zasiądą kibice Podbeskidzia i BKS-u Stal. Derby Bielska-Białej kibice obejrzą tylko z wysokości trybuny krytej. Rywalizację na żywo śledzić zatem będzie mogło niespełna 1300 sympatyków futbolu, tyle bowiem pomieści owa trybuna, pod warunkiem, że organizator, czyli Podbeskidzie, nie wyznaczy strefy buforowej oddzielającej fanów obu zespołów. Gospodarze nie zamierzają dokonywać żadnej selekcji kibiców. Rzecznik prasowy „Górali” zapewnia, że na stadion wejdą osoby zamierzające dopingować zarówno Podbeskidzie, jak i BKS Stal. – Nie będziemy selekcjonować kibiców, nie ma ku temu technicznych możliwości. Ponadto wielu sympatyków BKS-u posiada karty kibica Podbeskidzia, przychodzi na nasze mecze i na odwrót. Fani obu klubów przed wejściem będą mogli zadeklarować, której drużynie kibicują. Wskażemy im odpowiedni sektor – informuje Marcin Zarębski.
Bilety na derbowy pojedynek - normalny za 10 zł, a ulgowy za 5 - będzie można nabyć tylko w dniu meczu w kasach stadionu, zlokalizowanych pod krytą trybuną. Posiadacze kart kibica Podbeskidzia i karnetów na spotkania „Górali” kupią bądź odbiorą wejściówki w specjalnie wyznaczonym punkcie.