Instat Index, czyli zbiór wszystkich najistotniejszych statystyk, zdecydowanie przemawia za piłkarzami Marcina Brosza - łączna ocena 254 do 221 wskazuje na to, że Górnik 3 punkty zainkasował zasłużenie. To zabrzanie m.in. dłużej utrzymywali się przy piłce (55-45), oddali więcej strzałów (13-9), czy wykonali więcej dokładnych podań (372-312). Co ciekawe, Podbeskidzie lepsze było jedynie w wygranych pojedynkach 1 na 1 - 78 do 71. 
 
Na najlepszych zawodników obu drużyn InStat Index wskazał: Jesusa Jimeneza z Górnika i Kamila Bilińskiego z Podbeskidzia. Piłkarz drużyny z Zabrza zebrał 425 "oczek" - z Bielska-Białej 266. Jimenez wygrał chociażby w klasyfikacji podań (31-8), kluczowych podań (2-0), wygranych pojedynkach (19-7) i oczywiście... golach. Hiszpan piłkę do siatki skierował trzykrotnie, Biliński dwu. 

 
Jimenez był także najlepszym dryblerem w swoim zespole. Na 7 podjętych prób oszukać rywala udało się mu 4 razy. Po stronie bielszczan najwięcej razy "czarował" Karol Danielak - 6 prób i 5 udanych dryblingów. 

Za gospodarzami przemawia także raport "fitness". Zawodnicy Górnika pokonali łącznie 116,5 km, zaś Podbeskidzia 105,35. Więcej sprintów również odnotowali wygrani: 108 do 82. Pod względem indywidualnym najwięcej "wybiegali" mecz Bartosz Nowak (11,19 km) i Jakub Bieroński, a trzeba pamiętać, że boisko opuścił w 85. minucie. Młodzieżowiec w talii Krzysztofa Brede pokonał 10,59 km. Najszybsi byli natomiast: Adrian Gryszkiewicz (32,67 km/h) i Danielak (33,50 km/h).