Ilość, później jakość?
Przygotowania do rundy wiosennej IV ligi śląskiej rozpoczęli we wtorkowy wieczór piłkarze Spójni Landek. W zajęciach premierowych po zimowej przerwie uczestniczyło aż 24 zawodników.
W tym godnym odnotowania pod względem ilościowym gronie, większość stanowią rzecz jasna zawodnicy kadry Spójni z minionej jesieni. Pojawiły się także cztery „nowe twarze”. To piłkarze, którzy mają stanowić wzmocnienie zespołu z Landeka na wiosnę, gdy beniaminkowi w stawce przyjdzie toczyć zażarte boje o utrzymanie w lidze. Jak wypadł powrót beskidzkiego czwartoligowca do treningowego reżimu? – Najwyższy czas! I tak zaczynamy tydzień wcześniej, aniżeli większość drużyn tego szczebla rozgrywek. Na pewno ilość zawodników gwarantuje, że nastawienie do treningów będzie pozytywne. Chłopcy naprawdę fajnie wyglądali po tej długiej przerwie – opowiada o premierowych zajęciach w roku 2014 trener Jarosław Zadylak.
18 stycznia Spójnię czeka pierwszy zimowy test-mecz. Z kolei od przyszłego tygodnia treningi przybiorą na intensywności. – Pierwsze zajęcia miały oczywiście charakter wprowadzający. Było trochę techniki w parach, trochę biegania i gry. Obciążenia na razie niewielkie i tak będzie w tym tygodniu, który przygotowuje chłopaków do bardziej wzmożonej pracy. Chcemy pójść do przodu i dobrze przygotować się do wiosennej próby realizacji założonego celu utrzymania – dodaje szkoleniowiec ostatniego zespołu IV ligi śląskiej, grupy 2.