Jedenaście minut wystarczyło piłkarzom Soły, aby zapewnić sobie pewne zwycięstwo nad Wisłą Kraków. Po pół godziny gry wiadomo było, że tego spotkania podopieczni Sebastiana Stemplewskigo nie mogą przegrać.

Sola Oswiecim

W odróżnieniu od poprzednich spotkań, tym razem zespół Wisły nie wzmocnili piłkarze grający na co dzień w Ekstraklasie. Najbardziej znanym zawodnikiem w składzie krakowian był 18-letni Kamil Kamiński, który dwukrotnie w tym sezonie wystąpił w meczu pierwszego zespołu. To właśnie on był najjaśniejszą postacią w zespole gości i zdobył dla nich honorowego gola. Zanim to jednak nastąpiło, Solarze zadali Wiślakom trzy nokautujące ciosy na przestrzeni zaledwie jedenastu minut.

Worek z bramkami otwarł Bartłomiej Sałapatek po kwadransie gry, który strzałem głową wykorzystał dokładne dośrodkowanie z rzutu rożnego przez Pawła Cygnara. Siedem minut później mocnym uderzeniem z około dwudziestu metrów popisał się Dawid Dynarek. Futbolówka odbiła się jeszcze od głowy obrońcy gości i poszybowała ponad interweniującym bramkarzem. To jednak nie był koniec strzeleckiego popisu Solarzy. Cztery minuty później gospodarze po raz trzeci wykorzystali niefrasobliwość zaskoczonych stratą dwóch goli gości. Po zgraniu piłki klatką piersiową przez Przemysława Knapika, Cygnar mocnym uderzeniem pod poprzeczkę strzelił trzeciego gola.

Po meczu trener Sebastian Stemplewski chwalił swoich piłkarzy. - Cieszę się, że w końcu byliśmy skuteczni i wykorzystaliśmy nasze sytuacje. Jedyne na co mogę narzekać to fakt, że przy trzybramkowym prowadzeniu w nasze szeregi wkradło się rozluźnienie, czego efektem była utrata gola. Potem jednak graliśmy blisko siebie i nie pozwoliliśmy gościom na kolejne trafienia. Wbrew pozorom to nie był łatwy mecz. Zawodnicy Wisły czy Cracovii to bardzo zdolna, dobrze wyszkolona technicznie młodzież – uważa szkoleniowiec.

Solarze wygrali po raz pierwszy przed własną publicznością od prawie dwóch miesięcy. Póki co zajmują fotel wicelidera, jednak czy na nim pozostaną przez zimę zadecyduje wynik spotkania Granatu Skarżysko – Kamienna z Wierną Małogoszcz.

Soła Oświęcim – Wisła II Kraków 3:1 (3:1) 1:0 Sałapatek (15') 2:0 Dynarek (22') 3:0 Cygnar (26') 3:1 Kamiński (39')

Soła Oświęcim: K. Talaga – Stanek, Sałapatek, Czarnik, Ząbek – Gleń (89' G. Talaga), Stemplewski, Dynarek (86' W. Jamróz), Stróżak (54' Domański) – Cygnar – Knapik (80' Janeczko) Trener: Sebastian Stemplewski