Już przed meczem inauguracyjnym w Gdańsku Podbeskidzie miało sporo kadrowych kłopotów. Teraz, sytuacja dla Czesława Michniewicza jest jeszcze trudniejsza.

Z Górnikiem na pewno nie zagrają Damian Chmiel, a także Tomasz Górkiewicz, który nabawił się urazu właśnie w meczu z Lechią. Małe szanse na występ mają także Richard Zajac i Marek Sokołowski, którzy wciąż nie doszli do pełni sił po urazach z okresu przygotowawczego. Szczególnie więc blok defensywny, wygląda mizernie. A na domiar złego, zapis w kontrakcie Marcina Wodeckiego, który jest wypożyczony z Górnika Zabrze - najbliższego rywala bielszczan, uniemożliwia mu grę w tym spotkaniu. Toteż sporą zagadką wydaje być się skład bielszczan na najbliższe spotkanie.

Nie zmienia to jednak faktu, że "Górale" przed własną publicznością walczyć będą o pełną pulę. Przekonywał o tym zresztą jeszcze przed rozpoczęciem sezonu trener Podbeskidzia, który zwracał uwagę na fakt słabej gry przed własną publicznością w poprzednim sezonie. Zadanie, nie będzie jednak łatwe, wszak zabrzanie to solidna ekipa, m.in. z doświadczonym Radosławem Sobolewskim czy groźnym skrzydłowym Łukaszem Madejem w składzie. I choć zespół ten nie jest na takiej "fali", jak jesienią ubiegłego sezonu, kiedy bez większych problemów Górnik wygrał pod Szyndzielnią 3:1, to jednak nadal jest drużyną o sporym potencjale.

Trudno więc na tą chwilę wyrokować, czy własny obiekt będzie dla bielszczan handicapem, wszak w ubiegłym sezonie Podbeskidzie w Bielsku-Białej zawodziło. Inną sprawą jest jednak, że bielszczanie większość meczów rozgrywali z tzw. "nożem na gardle", toteż mecze domowe wyzwalały dodatkową presję i zwyczajnie "plątały nogi" piłkarzom. Teraz, ma być inaczej. I premierowa odsłona meczu w Gdańsku dała powody do optymizmu, ale już druga część gry do najlepszych nie należała. Jeśli jednak bielski zespół będzie w stanie utrzymać koncentrację i tempo gry, takie jak utrzymywało się w pierwszych 45. minutach nad Bałtykiem, wynik powinien być korzystny.

Przewidywany skład Podbeskidzia: Rybansky - Adu Kwame, Pietrasiak, Konieczny, Telichowski - Jagiełło, Łatka, Sloboda, Kołodziej, Malinowski - Pawela