Kadra zespołu występującego w bielskiej „okręgówce” nie przedstawia się na ten czas imponująco. Sporym osłabieniem jest odejście do Gwiazdy Skrzyszów stanowiącego podporę bloku defensywnego Mirosława Stabli. Kilku zawodników nie określiło się jednoznacznie w kontekście swojej dalszej gry w Zebrzydowicach na wiosnę. Bliski przenosin do Błyskawicy Kończyce Wielkie jest Kamil Demczak, nie wiadomo, jaką drogę piłkarską wybiorą m.in. Robert Janulek i Michał Parchański. – Mamy sporo znaków zapytania, jak na ten okres przygotowań do ligi. Zobaczymy, jak to się wszystko potoczy – mówi nieco tajemniczo Michał Kurzeja, szkoleniowiec Spójni.

W gronie nowych twarzy, potwierdzonych już do reprezentowania barw klubu z Zebrzydowic, jest Piotr Wróbel, ostatnio związany z Kuźnią Ustroń, gdzie nie miał zbyt wielu okazji na grę. Zanosi się zarazem na powrót do Spójni zawodników, którzy w zespole występowali w przeszłości, jak Tomasz Klim, Wojciech Bednarczyk, czy Patryk Szymik. Trudno jednak na obecnym etapie owe nabytki oceniać w kategoriach istotnych wzmocnień siły rażenia Spójni. Tę poznamy de facto w bojach w „okręgówce”.