Od dwóch miesięcy czechowicki klub zabiegał o pozyskanie Michała Czernka z GKS-u Radziechowy-Wieprz. "Fiodory" twardo jednak stały przy swoich warunkach negocjacyjnych, przez co trudne było uzyskanie konsensusu. – Obecnie nie wiem co ze mną będzie. Chciałbym zmienić barwy klubowe, ale są pewne komplikacje. GKS Radziechowy-Wieprz wycenili mnie na tyle, że żadna IV-ligowa drużyna - moim zdaniem - nie jest w stanie tyle dać za żadnego zawodnika – mówił sam zainteresowany jeszcze kilka tygodni temu. 



Wszystko jednak zakończyło się z happy endem dla zawodnika. Czernek zasilił barwy MRKS-u tuż przed startem rundy wiosennej w IV lidze. Niespełna 24-latek jest wychowankiem Słowiana Łodygowice, skąd jednak jeszcze w czasie nauki w szkole podstawowej trafił do Rekordu Bielsko-Biała, z którym notabene związany był przez lwią część dotychczasowej kariery (z krótkim epizodem w BBTS Podbeskidzie). Już w wieku 17. lat zadebiutował on w trzecioligowej drużynie ekipy z Cygańskiego Lasu, gdzie w trakcie niemal sześciu sezonów rozegrał aż 97 spotkań ligowych, zdobywając przy tym 4 gole. Jesienią 2016 roku na pół roku trafił on do czwartoligowego GKS-u Radziechowy-Wieprz, z którym związany był także ponownie od początku bieżących rozgrywek, występując w trzynastu meczach w pełnym wymiarze czasowym.

Czechowiczanie walkę o ligowe punkty w rundzie wiosennej rozpoczną wyjazdową batalią z Decorem Bełk, która zostanie rozegrana już w najbliższą sobotę – 13 marca o godzinie 15:00.