Od początku meczu widoczna była znaczna przewaga gospodarzy. Już w 7. minucie Patryk Dudziński płaskim strzałem próbował zaskoczyć Pawła Górę, lecz golkiper Drzewiarza dobrze wywiązał się ze swego obowiązku. Chwilę później zawodnicy Odry dopięli swego i objęli prowadzenie, gdy po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, Adrian Tabala idealnie przyłożył głowę i zdobył bramkę. W 22. minucie było już 2:0, gdy Marcin Wodecki skorzystał na złym wyjściu z bramki przez golkipera Drzewiarza. Na przerwę miejscowi mogli schodzić z trzybramkowym prowadzeniem, lecz zespół z Jasienicy przed stratą gola uchroniła poprzeczka. 

Po zmianie stron "koncert" zawodników z Wodzisławia trwał w najlepsze. W 60. minucie Odra zdobyła kolejną bramkę. Jakub Białas zagrał do Wodeckiego, który z lewej strony pola karnego idealnie dośrodkował do Tabali, który całość spuentował golem. Chwilę później Wodecki podwyższył rezultat na 4:0 dobrym strzałem główką. 

Drzewiarz zdołał jednak pokusić się o trafienie "honorowe". Po sprawnie przeprowadzonej akcji Dariusz Łoś wygrał pojedynek oko w oko z bramkarzem Odry. Ostatni głos należał jednak do gospodarzy. Pięć minut przed zakończeniem spotkania Tabala skompletował hattricka.