SportoweBeskidy.pl: Wielkimi krokami zbliża się sezon 2023/2024 od IV ligi w dół, który będzie naznaczony reformą. Był prezes “za”, aby ją przeprowadzić? 
Marek Kubica:
Tak i była zgodność w tym temacie w prezydium ŚlZPN. Uważam, że szczebel pośredni między "okręgówką" a IV ligą jest potrzebny. Po rozwiązaniu BOZPN i czasach, gdzie w lidze okręgowej grały drużyny z podokręgu bielskiego, skoczowskiego i żywieckiego, poziom tej klasy rozgrywkowej jest niższy i dla zespołów to jest zbyt duży przeskok, co pokazały ostatnie sezony i losy beniaminków w IV lidze


SportoweBeskidy.pl: Już jednak wystartowały jednak rozgrywki Pucharu Polski w bielskim podokręgu. Zdaniem niektórych klubów, troszkę za szybko. 

M.K.: Zawsze staramy się wystartować z tymi rozgrywkami w początkiem sierpnia, tak aby zespoły poczuły smak rywalizacji o stawkę. Nie ma też co ukrywać, że sporo drużyny traktuje puchar jako formę sparingu, dlatego uważam, że ten termin jest optymalny.

 

SportoweBeskidy.pl: Jakieś zaskoczenia dotychczas, związane z pucharowymi wynikami? 
M.K.
: Może nie stricte z wynikami, ale zaskoczyło mnie, że nie wszystkie drużyny zdążyły się przygotować do tych rozgrywek. To nas zmartwiło. Na szczęście KS Międzyrzecze i LKS Bestwina wracają "do żywych" i trzymam za nich kciuki. 

 

SportoweBeskidy.pl. Zgodnie z zapowiedziami, od dwóch sezonów mamy 14 drużyn w bielskiej A-klasie, co chyba prezesa powinno cieszyć. 

M.K. Zgadza się, tak samo jak cieszy mnie 10-zespołowa B-klasa. Dzięki temu te rozgrywki mogą przebiegać prawidłowo, dwurundowo. Subiektywnie też oceniam wysoko poziom bielskiej A-klasy. Ostatnie sezony pokazują, że beniaminkowie bardzo dobrze radzą sobie w "okręgówce". Za przykład niech służy: KS Międzyrzecze, Rotuz Bronów czy wcześniej GLKS Wilkowice. Mamy także sporo drużyn w rozgrywkach młodzieżowych od juniorów po młodzików. Jako jeden z najmniejszych podokręgów na Śląsku działamy prężnie. 

 


SportoweBeskidy.pl: W nadchodzącym sezonie nie będzie jednak w A-klasie baraży o wejście do “okręgówki”, które przypadły kibicom do gustu. Była to decyzja podokręgu czy zapadła ona “na górze”?

M.K.: Taka była sugestia ŚlZPN i my się do niej dostosowaliśmy. Wynika to z tego, że nie wiadomo ile drużyn z A-klasy uzupełni "okręgówkę". Mogą to być 2 zespoły, ale także 3. Nie chcieliśmy więc wprowadzać zamieszania i potencjalnych nieporozumień. Niemniej, też oceniam ten format za atrakcyjny, dlatego wprowadzony został w B-klasie i kiedy wszystko się unormuje po reformie wróci on także do "Serie A". 


SportoweBeskidy.pl: Czy według prezesa, po reformie, uda się utrzymać B-klasę? 

M.K.: Będziemy robić wszystko, aby to się udało. Może nie będzie ona tak liczna jak teraz, może trzeba będzie grać 3-4 rundy, ale chcielibyśmy zachować tę klasę rozgrywkową. Nie ma też sensu robić 16 drużyn w A-klasie. 

 

SportoweBeskidy.pl: Jakie cele sobie stawia podokręg na ten sezon? 

M.K.: Liczę na to, że trzy drużyny z podokręgu bielskiego awansują do V ligi, oraz że wszystkie "nasze" zespoły utrzymają się w IV lidze. Zamieszamy również przygotować ciekawą i bogatą ofertę na sezon zimowy dla młodzieży i seniorów. Widzimy, że futsal jest coraz bardziej popularny w naszym podokręgu, o czym świadczy fakt, że w tym sezonie w Wilkowicach i Bielsku-Białej odbędą się Młodzieżowe Mistrzostwa Polski w Futsalu. Jest materia, którą chcemy rozwijać.

 

SportoweBeskidy.pl: Na 2024 rok przypada jubileusz 100-lecia podokręgu bielskiego. Co prezes może zdradzić dziś na temat ich obchodów? 

M.K.: Mogę zdradzić, że jubileusz został zaplanowany na 16 lutego. Z tej okazji odbędzie się koncert w Cavatina Hall i będzie to wydarzenie dla szerokiej grupy działaczy. Chcemy, aby aby to było święto sportowe ludzi związanych z naszym regionem, dlatego nie będziemy się ograniczać do wąskiego grona - w końcu 100 lat ma się raz (śmiech). Na tym oczywiście nie poprzestaniemy. W pierwszym półroczu 2024 roku odbywać się będą m.in. turniej dla dzieci z okazji tego jubileuszu.

 

Na koniec chciałbym życzyć wszystkim czytelnikom spełnienia sportowych marzeń z okazji nowego sezonu. Dużo zdrowia i zadowolenia z realizacji swoich zadań. Niech to będzie taki sezon, po którym każdy będzie mógł uznać, że był on udany.