Piłka nożna - I liga
Na luzie
Do Nowego Sącza udadzą się zawodnicy Podbeskidzia, którzy w ramach 33. kolejki Fortuna I Ligi zmierzą się z tamtejszą Sandecją.
Z obozu Górali
– Stało się! Bielszczanie po 4 latach wracają do ekstraklasy. Owy sukces został przypieczętowany w środowym meczu z Odrą. Górale po bardzo otwartym meczu pokonali opolan 4:3. – Wiedzieliśmy dobrze, że ten mecz będzie ciężki, ale graliśmy od początku o trzy punkty. Końcówka była nieco nerwowa, ale najważniejsze, że udało nam się wygrać. Każdy patrzył się na zegarek, bo widzieliśmy co się wydarzy po meczu. Koniec jest taki, że jesteśmy w Ekstraklasie i to jest najważniejsze – plan został wykonany – powiedział po meczu Michał Rzuchowski.
– Ciekawostka, w meczu z Odrą gola zdobył Bartosz Jaroch, jedyny zawodnik z kadry, która ... spadła z ekstraklasy.
– Wiedzieliśmy, że kluczowym w walce o awans może być unikanie porażek i każdy ten punkt przyczynił się do tego, że świętujemy. Wiadomo, że można gdybać, że dało się wcześniej, ale szczerze mówiąc, było po nas widać, że dążymy po awans i był w nas spokój. Wiemy na co nas stać. W 1 Lidze pokazaliśmy, że jesteśmy dobrym zespołem i teraz czekamy na Ekstraklasę – mówi Kornel Osyra.
O rywalu
– Sandecja plasuje się na 11. miejscu w tabeli Fortuna I Ligi, lecz wciąż na tym zespołem unosi się widmo walki o utrzymanie. Najbliższy rywal Podbeskidzia znajduje się tylko 2 punkty nad strefą spadkową.
– W minionej kolejce zawodnicy z Nowego Sącza ulegli Wigrom Suwałki 1:0.
– 6 lipca nowymi trenerami piłkarzy I-ligowej Sandecji zostali Marcin Jałocha (jako pierwszy) i Piotr Świerczewski (jako asystent). W ostatnich 15 latach nowosądecką drużynę prowadziło (wliczając to wspomniany duet) łącznie 23 szkoleniowców.
– Ostatni pojedynek obu zespołów zakończył się pewną wygraną Podbeskidzia 3:1.
Przypuszczalny skład Podbeskidzia: R.Leszczyński – Jaroch, Osyra, Komor, Modelski, Marzec, Figiel, Rzuchowski, Laskowski, Ubbink, Biliński
Sandecja Nowy Sącz - Podbeskidzie Bielsko-Biała, 18.07.2020 r. (sobota), g. 15:10
– Stało się! Bielszczanie po 4 latach wracają do ekstraklasy. Owy sukces został przypieczętowany w środowym meczu z Odrą. Górale po bardzo otwartym meczu pokonali opolan 4:3. – Wiedzieliśmy dobrze, że ten mecz będzie ciężki, ale graliśmy od początku o trzy punkty. Końcówka była nieco nerwowa, ale najważniejsze, że udało nam się wygrać. Każdy patrzył się na zegarek, bo widzieliśmy co się wydarzy po meczu. Koniec jest taki, że jesteśmy w Ekstraklasie i to jest najważniejsze – plan został wykonany – powiedział po meczu Michał Rzuchowski.
– Ciekawostka, w meczu z Odrą gola zdobył Bartosz Jaroch, jedyny zawodnik z kadry, która ... spadła z ekstraklasy.
– Wiedzieliśmy, że kluczowym w walce o awans może być unikanie porażek i każdy ten punkt przyczynił się do tego, że świętujemy. Wiadomo, że można gdybać, że dało się wcześniej, ale szczerze mówiąc, było po nas widać, że dążymy po awans i był w nas spokój. Wiemy na co nas stać. W 1 Lidze pokazaliśmy, że jesteśmy dobrym zespołem i teraz czekamy na Ekstraklasę – mówi Kornel Osyra.
– Podbeskidzie w ekstraklasie występowało przez 5 sezonów. Bilans Górali wyglądał następująco: 171 meczów - 48 zwycięstw - 53 remisy - 70 porażek - bramki 196-250.
– Do końca sezonu pozostały 2 mecze, w których bielszczanie oczywiście będą grać o zwycięstwo, ale swoją szansę otrzymają również zawodnicy, którzy grali w ostatnim czasie mniejszym przedziale czasowym.
– Do końca sezonu pozostały 2 mecze, w których bielszczanie oczywiście będą grać o zwycięstwo, ale swoją szansę otrzymają również zawodnicy, którzy grali w ostatnim czasie mniejszym przedziale czasowym.
O rywalu
– Sandecja plasuje się na 11. miejscu w tabeli Fortuna I Ligi, lecz wciąż na tym zespołem unosi się widmo walki o utrzymanie. Najbliższy rywal Podbeskidzia znajduje się tylko 2 punkty nad strefą spadkową.
– W minionej kolejce zawodnicy z Nowego Sącza ulegli Wigrom Suwałki 1:0.
– 6 lipca nowymi trenerami piłkarzy I-ligowej Sandecji zostali Marcin Jałocha (jako pierwszy) i Piotr Świerczewski (jako asystent). W ostatnich 15 latach nowosądecką drużynę prowadziło (wliczając to wspomniany duet) łącznie 23 szkoleniowców.
– Ostatni pojedynek obu zespołów zakończył się pewną wygraną Podbeskidzia 3:1.
Przypuszczalny skład Podbeskidzia: R.Leszczyński – Jaroch, Osyra, Komor, Modelski, Marzec, Figiel, Rzuchowski, Laskowski, Ubbink, Biliński
Sandecja Nowy Sącz - Podbeskidzie Bielsko-Biała, 18.07.2020 r. (sobota), g. 15:10