Spotkanie z a-klasowym Muńcułem Ujsoły, było bardzo pożyteczne dla GKS-u Radziechowy-Wieprz, który rozegrał ostatni mecz kontrolny przed zbliżającym się sezonem Bielskiej Ligi Okręgowej.

radziechowy

- Chcieliśmy poćwiczyć grę atakiem pozycyjnym i przez znaczną część spotkania przebywaliśmy na połowie rywala - mówi Mariusz Kozieł, opiekun GKS-u. Premierowa odsłona nie była jednak w pełni udana, bowiem choć radziechowianie prezentowali się przyzwoicie, to jednak jeden błąd w defensywie sprawił, że ekipa z Ujsoł objęła prowadzenie.

Miejscowi nie poprzestawali jednak w swoich atakach i jak często mawiają piłkarze - bramki "wisiały w powietrzu". GKS "odpalił" jednak dopiero po przerwie, deklasując rywali pięcioma trafieniami, nie tracąc przy tym żadnego gola. - Nie wszystko "grało" jeszcze tak, jakbyśmy sobie tego życzyli. Ale to kolejna ważna dla nas jednostka treningowa. Zespół musi jeszcze dotrzeć się, musimy popracować nad komunikacją - zapowiada Kozieł.

GKS Radziechowy-Wieprz - Muńcuł Ujsoły 5:1 (0:1) Gole dla GKS-u: Górny - 2, Artur Dziedzic, Kliś, testowany zawodnik

GKS: Barcik - D.Noga, Figura, Szczotka, M.Noga, Ariel Dziedzic, Grzegorzek, M.Byrtek, testowany zawodnik, Trzop, Górny oraz testowany zawodnik, Kliś, Urbaś, Artur Dziedzic, Kłusak, Janik Trener: Kozieł