Wobec problemów zdrowotnych obrońcy Szymona Święsa istotne znaczenie może mieć pozyskanie na zasadzie transferu definitywnego Macieja Mólla. Dla 21-letniego zawodnika to powrót do Bestwiny, ostatnio bronił on barw LKS-u Czaniec, gdzie w sezonie 2015/2016 rozegrał kilkanaście meczów na poziomie III ligi. – Możliwości Maćka doskonale znamy i jestem przekonany, że jego przyjście nie tylko wzmocni rywalizację w drużynie, ale też wpłynie pozytywnie na jej jakość – przekonuje trener bestwinian Sławomir Szymala.

Od półtora tygodnia z ekipą LKS-u Bestwina trenuje również Leszek Kuszmider, który zagrał we wczorajszym wygranym sparingu z Niwą Nowa Wieś. 22-latek przygodę z piłką rozpoczynał w juniorskich zespołach Rekordu i Podbeskidzia. W rezerwach tego drugiego występował w rywalizacji III-ligowej. Minionej jesieni pomocnik reprezentował barwy IV-ligowca z Jasienicy. – Widać jeszcze zaległości treningowe w jego przypadku, ale gdy je nadrobi na pewno będzie dla nas wartościowym zawodnikiem – mówi szkoleniowiec „okręgówkowicza”.

Już wcześniej na naszych łamach potwierdzaliśmy pozyskanie przez klub z Bestwiny golkipera Rafała Zielińskiego oraz pomocnika Adriana Nycza. Prawdopodobnie wspomniany tu kwartet nie zamyka transferowych zysków bestwinian przed rundą wiosenną.