Wydarzenie. 

 

LKS Czaniec podejmował w miniony weekend na własnym obiekcie GKS Radziechowy-Wieprz. Faworytem spotkania byli gospodarze, lecz to Fiodory zainkasowały komplet punktów, dzięki wygranej 2:0. - Nie był to wielki mecz w wykonaniu żadnej ze stron. Murawa była trudna i brakowało ładnych, piłkarskich akcji. GKS wygrał, bo był bardziej zdeterminowany i zdecydowany. Jeżeli ktoś miał w tym spotkaniu zgarnąć 3 punkty, to właśnie rywale - powiedział po końcowym gwizdku w rozmowie z naszym portalem Szymon Waligóra, trener LKS-u. 



Bohater. 
Jakub Raszka być może nie był decydującym zawodnikiem MRKS-u w wygranym meczu z Jednością Przyszowice. Niemniej jego wejście w 58. minucie ożywiło szeregi czechowiczan, a co najważniejsze Raszka w nieco ponad 30 minut zdążył się dwukrotnie wpisać na listę strzelców. 

Plusy i minusy.
+ Strzelecki popis zafundowali sobie w sobotę futboliści z Landeka, którzy wysoko pokonali rezerwy GKS-u Tychy 5:0. - Byliśmy drużyną dojrzalszą, która czekała na odbiór piłki i wyprowadzała szybkie akcje. Wygraliśmy w pełni zasłużenie - skomentował Krystian Odrobiński, trener Spójni. 

 


+/- Jako pierwsi w 19. IV-ligowej turze gier wybiegli na murawę piłkarze „dwójki” Podbeskidzia i ustrońskiej Kuźni. Młodzi Górale zapomnieli o ostatniej porażce z GKS-em i pewnie pokonali ustronian 3:0. 

+ Z Iskrą Pszczyna rywalizowała ostatnio drużyna z Łękawicy. Beskidzki IV-ligowiec zwyciężył 2:0, choć od 30. minuty grał w osłabieniu, ponieważ 2 żółte, a w konsekwencji czerwoną kartkę ujrzał Mateusz Widuch. - To kolejny mecz, w którym graliśmy w osłabieniu przez nieodpowiedzialne zachowanie - powiedział opiekun Orła, Seweryn Kosiec.

– Drzewiarz musiał uznać zdecydowaną wyższość lidera IV ligi śląskiej gr. 2, Odry Wodzisław Śląski (1:5).

Wyniki 19. kolejki:
 
Podbeskidzie II Bielsko-Biała - Kuźnia Ustroń 3:0 (2:0)
LKS Czaniec - GKS Radziechowy-Wieprz 0:2 (0:0)
Orzeł Łękawica - Iskra Pszczyna 2:0 (1:0)
Spójnia Landek - GKS II Tychy 5:0 (3:0)
Odra Wodzisław Śląski - Drzewiarz Jasienica 5:1 (2:0)
MRKS Czechowice-Dziedzice - Jedność 32 Przyszowice 5:0 (1:0)