Ocena własnego zespołu:
Piotr Bogusz:
Można byłoby sezon ocenić w zasadzie jednym zdaniem – krok od kompromitacji. Uratowaliśmy się przed spadkiem w barażach, a nie takie były oczekiwania nas wszystkich z drużyną włącznie. Towarzyszy nam więc głęboki zawód. W piłkę nożną wygrywa się grając dobrze w defensywie, nam tego zabrakło. Na pozycji obrońców i bramkarza było sporo zmian, nie wszyscy nominalni obrońcy występowali w tej formacji, brakło też wyraźnie doświadczenia i spokoju. Traciliśmy gole tak, jak nie powinno się nam tym poziomie. Rywale nasze błędy skrzętnie wykorzystywali. To główne powody tak słabej naszej postawy w minionym sezonie.

Ocena beskidzkich drużyn:
P.B:
Jak zwykle ekipa z Czańca wypadła pozytywnie. Najlepsza z beskidzkich drużyn grała solidnie. Zespół z Radziechów zaskoczył na plus, mimo kłopotów kadrowych odbudowując się po wygranej wiosennej u nas. W rundzie rewanżowej po wzmocnieniach fajną pracę wykonał Drzewiarz. Szkoda bardzo Kuźni i Beskidu. Ten drugi zespół miał słabszą kadrę i degradacji można było się spodziewać. Natomiast w Ustroniu niewątpliwie duży zawód, bo choć Kuźnia była beniaminkiem to liczyła na więcej. Spójnia Landek ponownie pokazała się jako drużyna na poziomie solidnym. Miała trudny moment, ale zmobilizowała się i ostatecznie uratowała przed spadkiem.

Podbeskidzie II Bielsko-Biała w pigułce:

Miejsce:  13
Punkty:  33
Bilans meczów:  9 zwycięstw – 6 remisów – 15 porażek
Bilans domowy:  5-3-7
Bilans wyjazdowy:  4-3-8
Stosunek bramkowy:  42-54
Najwyższe zwycięstwo: 4:0 z GKS-em Radziechowy-Wieprz na wyjeździe
Najwyższa porażka:  0:6 z Bytomskim Sportem Polonią Bytom u siebie
Najlepszy strzelec:  Peter Sladek – 9 goli