Dwie różne połowy oglądaliśmy dzisiaj w Ustroniu. W premierowych 45. minutach zdecydowanie lepiej prezentowali się piłkarze z Jasienicy, którzy do przerwy zaaplikowali Kuźni trzy gole. Wynik sparingu już w 8. minucie otworzył Jakub Szlosek. 21-latek niebawem strzelił swojego drugiego gola. W 41. minucie Pawła Sztefka pokonał natomiast Adam Kozielski. Podopiecznych Mateusza Żebrowskiego przed zmianą stron stać było, aby raz jasieniczan "zaczepić". W 35. minucie Adrian Sikora sfinalizował składną akcję swoich kolegów. - Mecz miał tak naprawdę dwie różne połowy. W drugiej dużą przewagę osiągnęła Kuźnia, która kontrolowała wydarzenia na boisku - powiedział nam Wojciech Jarosz, szkoleniowiec Drzewiarza. 

Lider PROFI CREDIT Bielskiej Ligi Okręgowej pogoń za wynikiem rozpoczął w 65. minucie za sprawą Michała Pietraczyka. Były snajper WSS Wisła w Wiśle na pięć minut przed końcem potyczki doprowadził do stanu 3:3. I właśnie takim rezultatem zakończył się test-mecz w Ustroniu. - Kuźnia to wymagający przeciwnik, który jest groźny w ofensywie. Sparing oceniam jako pożyteczny - podsumował Jarosz. 
 
Protokół meczowy poniżej.