Z obozu "Górali"

– Trwa niechlubna passa bielszczan w rozgrywkach ligowych. Podopieczni Krzysztofa Bredego od pięciu spotkań nie zaznali smaku zwycięstwa.

– Być może szansą na poprawę nastrojów w bielskim obozie będzie ostatnie pucharowe zwycięstwo nad MKS-em Kluczbork 2:0. –  Podeszliśmy do tego spotkania tak samo jak do potyczki ligowej. Nie ma mowy o jakimś wybieraniu sobie spotkań, do których podejdziemy z większym zaangażowaniem, a do których z mniejszym. W każdym meczu należy dać z siebie 100 procent – stwierdza Adrian Rakowski. 

– 4 żółtą kartkę ujrzał w ostatnim ligowym spotkaniu z Sandecją Dominik Jończy. Oznacza to, iż nie zobaczymy go w niedzielnym spotkaniu z Wigrami. 

– Za Jończego najprawdopodobniej zagra Mavroudís Bougaḯdis, którego ostatni raz na ligowych boiskach widzieliśmy ... 4 sierpnia w przegranym 1:3 meczu ze Stomilem Olsztyn.

– Coraz lepiej w zespole Podbeskidzia czuje się Roberto Gandara. Jego ostatnie dwa spotkania: z Sandecją i MKS-em należy zaliczyć do bardzo udanych.

O rywalu

– Wigry, z 17 punktami na koncie plasują się na 6. miejscu w tabeli Fortuna I Ligi. 

– Martin Adamec, napastnik ekipy z Suwałk z 5 golami znajduje się wśród najlepszych strzelców rozgrywek I-ligowych. Tyle samo bramek ma na swoim koncie także Valerijs Sabala.

– Suwałczanie są bardzo groźni na swoim terenie. W tym sezonie tylko raz przegrali w roli gospodarza.

– W środę Wigry rozgrywały również mecz pucharowy. Po ciężkim boju pokonali znacznie niżej notowany Falubaz 1:0. 

– Ostatnie starcie Podbeskidzia z Wigrami zakończyło się zwycięstwem bielszczan 1:0. 27 maja br. gola na wagę trzech punktów zdobył wówczas Damian Chmiel.

Przypuszczalny skład Podbeskidzia: Fabisiak – Modelski, Wiktorski, Bougaidis, Oleksy, Płacheta, Palavandishvili, Rakowski, Sierpina, Gandara, Sabala 

Wigry Suwałki – Podbeskidzie Bielsko-Biała, 30 września (niedziela), g. 17:00