Ważą się losy obecności w Podbeskidziu niewątpliwego twórcy wiosennych sukcesów zespołu – trenera Leszka Ojrzyńskiego oraz sponsora-udziałowca – Murapolu. Z prezesem Wojciechem Boreckim rozmawialiśmy na temat dalszej współpracy ze szkoleniowcem oraz firmą deweloperską. SONY DSC Wojciech Borecki o szansach na pozostanie w klubie Leszka Ojrzyńskiego... – Żadne decyzje jeszcze nie zapadły. W najbliższym czasie, myślę, że do poniedziałku, wszystko się wyjaśni. Zarówno ja, jak i prezydent Jacek Krywult jesteśmy gorącymi zwolennikami pozostania trenera Leszka Ojrzyńskiego. Firma Murapol również. To należy podkreślić. 

Trener Ojrzyński przedstawił nam swoje wymagania. Dotyczą one nie tylko jego osoby, ale również kilku spraw związanych z funkcjonowaniem klubu. Niektóre rzeczy są dla nas nowe. Analizujemy, rozmawiamy, musimy bowiem mierzyć siły na zamiary. Budżet nie jest z gumy. Zależy nam na rzetelności i utrzymaniu płynności finansowej. Nie mogę podpisać się pod rozwiązaniami angażującymi dodatkowe środki finansowe, których nie mamy.

… o dalszej obecności w spółce firmy Murapol... – Decyzje w tej sprawie również powinny zapaść w przyszłym tygodniu. W poniedziałek dojdzie do spotkania przedstawicieli Murapolu z prezydentem Krywultem. Współwłaściciele klubu będą rozmawiać o przyszłości. Obecna umowa Muraplu wygasa 30 czerwca.