Drużyna Podbeskidzia Bielsko-Biała przebywa obecnie na zgrupowaniu w Chorwacji. Podopieczni Roberta Kasperczyka rozegrali wczoraj test-mecz z Olimpiją Ljubljana. Górale po dobrym spotkaniu wygrali 2:0, co było ich 3 zwycięstwem z rzędu.

- Na pewno zwycięstwa budują i scalają zespół, a jeszcze bardziej cieszy nas fakt, że zagraliśmy "na zero" z tyłu. Przed nami jeszcze dużo pracy, ale jestem dobrej myśli. Pierwszy mecz ligowy niedługo, więc trzeba jak najlepiej wykorzystać ten czas. Czuję się bardzo dobrze w drużynie - widać, że ciężka praca, którą wykonałem w domu i pierwsze 2 tygodnie trenowania z zespołem nie poszły na marne. To doświadczenie mnie buduje i sprawia, że chcę dawać z siebie jeszcze więcej - tak, abym dawał coraz więcej pożytku dla drużyny - podkreśla w rozmowie ze stroną klubową Dominik Frelek, który od Roberta Kasperczyka dostał szansę od 1. minut. 

 
W Chorwacji beniaminek PKO Ekstraklasy będzie przebywał do 23 stycznia. Jak przebiegają przygotowania? - Pierwsze dni przygotowań opierały się głównie na przygotowaniu fizycznym, budowaliśmy siłę, wytrzymałość. Treningi były urozmaicone i myślę, że każdy z nas wykorzystał ten czas najlepiej jak mógł. Teraz skupiamy się na ogólnej organizacji gry. Mamy nadzieję, że to nad czym pracujemy teraz, będzie się przekładało na ligę - powiedzizał młodzieżowiec.