Jasieniczanie do konfrontacji z ekipą z Ornontowic przystąpili po wstydliwej porażce w Pucharze Polski z Pionierem Pisarzowice. Nic więc dziwnego, iż w drużynie z Jasienica była chęć rehabilitacji, co było widoczne od pierwszych minut starcia. Drzewiarz przejął kontrolę nad spotkaniem, lecz trochę czasu musiało minąć, aby zostało to udokumentowane w rezultacie. A okazje ku temu były... Adam Grygier uderzył minimalnie nad poprzeczką, a z kolei próba Dariusza Łosia została zatrzymana przez golkipera Gwarka.

 


Wreszcie jednak ekipa z Jasienicy dopięła swego. W 44. minucie Bartłomiej Ślosarczyk mocno uderzył na bramkę Gwarka, lecz bramkarz tej drużyny odbił piłkę, do której dopadł Grygier i ulokował ją w siatce. Na tym Drzewiarz nie zamierzał poprzestać... 

 

Po przerwie optyczna przewaga jasieniczan była jeszcze bardziej widoczna. To zaowocowało kolejnymi trafieniami. Bohaterem okazał się być Ślosarczyk, który dwukrotnie w tej części meczu wpisywał się na listę strzelców, po tym jak przytomnie odnajdywał się w obrębie pola karnego. Wygrana Drzewiarza mogła być jeszcze większych rozmiarów, lecz znów ze swoich obowiązków dobrze wywiązywał się bramkarz z Ornontowic.