
Piłka nożna - Piłka nożna kobiet
Remis na "wyżynach" i cenne zwycięstwo
Zespoły reprezentujące nasz region w II lidze kobiet powiększyły w miniony weekend swój dorobek. Bielski Rekord zgarnął pełną pulę, rezerwy Mitechu Żywiec zremisowały wyjazdowy mecz.
W Cygańskim Lesie doszło do pojedynku zespołów z czołówki, Rekord podejmował Miedź z Legnicy. Z wielu bramkowych okazji, po obu stronach boiska, przed przerwą wykorzystana została tylko jedna. Agnieszka Franaszek otworzyła wynik meczu skutecznie egzekwując rzut karny. Podobny przebieg miała druga część spotkania – atakowały oba zespoły, gola zdobyły gospodynie, konkretnie Kamila Bysko.
– Odnieśliśmy cenne zwycięstwo w spotkaniu o „sześć punktów”. Do gola na 2:0 mecz toczył się „na styku”, do pierwszego błędu i do końca trzymał w napięciu. W sumie zawody stały na dobrym poziomie. Chciałbym jednak zwrócić uwagę na to, jak różne zdarzają się na boisku zachowania, gdy wszystkiemu towarzyszą emocje. Jeszcze w pierwszej części spotkania bardzo elegancko i „fair” zachowała się jedna z zawodniczek Miedzi, wstrzymując akcję, gdy nasza piłkarka leżała na murawie. Diametralnie inna była reakcja innej z legniczanek, która pod koniec spotkania bez piłki i bez gry bezceremonialnie kopnęła naszą bramkarkę. Bez sensu – powiedział po meczu Tomasz Skowroński, trener „rekordzistek”, zarazem wicelidera II ligi.
Rekord Bielsko-Biała – Miedź Legnica 2:0 (1:0)
Gole: Franaszek (z rzutu karnego), Bysko
Rekord: Chowaniec – Kożdoń, Kaim, Chrząszcz, Cwajna (Kupczak), Kubaszek, Franaszek, Nowacka, (Marchewka), Moskała, Skolarz (Bysko), Ziejka|
W Boguszycach Gorcach na najwyżej umiejscowionym boisku w Polsce o punkty z „dwójką” AZS-u Wałbrzych rywalizowały rezerwy Mitechu Żywiec. Beskidzki zespół wywalczył jedno „oczko”, przy odrobinie szczęścia i lepiej nastawionych celownika mógł sięgnąć po pełną pulę. Najlepszej okazji przyjezdne „nie wykorzystały” przed przerwą. Po strzale Agnieszki Spandel piłka trafiła w poprzeczkę, z dobitką pośpieszyła Aneta Kurowska... futbolówka po jej uderzeniu prawdopodobnie przekroczyła linię bramkową, co umknęło uwadze sędziny i arbitra liniowego. Mitech II zajmuje po tym meczu pozycję tuż za podium.
AZS PWSZ II Wałbrzych – Mitech II Żywiec 0:0
Mitech II: Hudecka – A.Kurowska, Spandel, K.Wiśniewska, Vypasniak, Zegan, Zeman, Chrzanowska, Frączek, Biegun (B.Kurowska), Cholewka (Stopka, Skowron)