
Pełna dominacja
Po przerwie reprezentacyjnej, futsaliści Rekordu Bielsko-Biała gościli w Wielkopolsce, gdzie zmierzyli się z Red Dragons Pniewy.
Nie było mowy o niespodziance w starciu mistrza Polski z zagrożoną spadkiem drużyną z Pniew. Już po niespełna 60 sekundach z gola cieszył Eric Panes, który dobił strzał Matheusa. Chwilę później było już już 2:0 po golu Mikołaja Zastawnika - reprezentant Polski skorzystał na błędzie bramkarza gospodarzy. Szybkie dwa "dzwony" zdeterminowały przebieg pierwszej części. Rekord spokojnie kontrolował przebieg spotkania, a Bartłomiej Nawrat nie miał za wiele pracy w "świątyni".
Więcej działo się w drugiej części. Na 3:0 w 22. minucie trafił Stefan Rakić po asyście Panesa, a kilkadziesiąt sekund później na gola zamienił rzut rożny. Gospodarze nie byli w stanie nawiązać równorzędnej rywalizacji z mistrzami Polski, choć w przeszłości Pniewy nie zawsze były wdzięcznym miejscem dla futsalistów Rekordu.
Po końcowej syrenie bielszczanie cieszyli się z wygranej w stosunku 8:2. Dwa gole dla "Czerwonych Smoków" zdobył młody, Aleksander Kozak. Ponadto dla drużyny Rekordu trafiali jeszcze: Zastawnik, Panes, Marek oraz Matheus.