Nie często zdarza się w meczu futsalowym, by jeden z zespołów nie zdołał pokusić się na przestrzeni 40 minut o skuteczną akcję. W Tychach, w spotkaniu Polaków w ramach Turnieju Czterech Narodów, tak właśnie było.

Nawrat sobala luk futsal W drugim turniejowym meczu w Tychach futsalowa reprezentacja Polski zmierzyła się z ekipą Mołdawii. Podopieczni Andrei Bucciola byli faworytami starcia, co potwierdziły wydarzenia na parkiecie. Nie było wprawdzie nad wyraz efektownej gry biało-czerwonych i strzeleckich popisów, lecz konsekwencja i solidność jak najbardziej. Polacy wygrali 2:0, ustalając rezultat już do przerwy. Spory udział w sukcesie miał bramkarz bielskiego Rekordu, Bartłomiej Nawrat, który ani razu nie dał się pokonać. Kolejny reprezentacyjny występ zaliczył również Artur Popławski, kolejnych z zawodników aktualnego mistrza kraju.

Pierwszego dnia tyskich zmagań polscy futsaliści wygrali 5:1 z Estonią. Stawce jak na razie liderują, przed ostatnim, środowym pojedynkiem z Macedończykami.