W dobrych nastrojach siatkarski rok zakończyć może ekipa BBTS-u Bielsko-Biała. W poniedziałek w Kielcach bielszczanie zagrają o przesunięcie się w górę tabeli PlusLigi.

bbts bb

W 10 dotychczasowych spotkaniach BBTS zgarnął osiem „oczek”. Najbliższy rywal również nie zachwyca. Effector może pochwalić się tylko dziewięciopunktowym dorobkiem. Ekipy zajmują odpowiednio 10. i 9. miejsce w stawce, ale w razie wygranej tak kielczanie, jak i zespół trenera Janusza Bułkowskiego dokonać mogą skoku do czołowej „8” rozgrywek.

Dla BBTS-u to ostatni mecz w tym roku. W styczniu czeka bielską drużynę kilka poważnych testów, toteż warto sięgnąć po punkty z rywalem teoretycznie będącym w zasięgu beniaminka PlusLigi. To stwierdzenie znajduje odzwierciedlenie w statystykach. W Effectorze, choć wiekowo to najmłodszy zespół w całej lidze, gra kilku zawodników doświadczonych. Tu wymienić trzeba przede wszystkim rozgrywającego Piotra Lipińskiego, kiedyś kadrowicza. Czołowym punktującym zespołu z Kielc jest Sławomir Jungiewicz, również postać nie anonimowa w męskiej siatkówce. Przed sezonem Effectora wzmocnili dwaj Argentyńczycy – Cristian Poglajen i Bruno Romanutti. Także na ten duet, przymierzany latem do... BBTS-u, uwagę zwrócić trzeba. Ale zespół trenera Dariusza Daszkiewicza nie zachwyca od startu rywalizacji. Na wstępie kielczanie ponieśli dwie porażki. Ze zwycięstw cieszyli się natomiast tylko po meczach z Lotosem Trefl, Czarnymi Radom i akademikami z Częstochowy. Ostatnie cztery spotkania to porażki Effectora bez punktowych łupów, choć w większości kielecki zespół mierzył się na przełomie listopada i grudnia z czołowymi ekipami PlusLigi. Poniedziałkowe starcie w Kielcach to jedno z tych ważniejszych dla siatkarzy BBTS-u. O takich meczach na początku sezonu mówił trener bielszczan, wspominali także sami siatkarze. To rywalizacja, która znacząca może okazać się po rozegraniu wszystkich potyczek sezonu zasadniczego. Psychologiczny, pozytywny odźwięk, ewentualny skalp wyjazdowy, mieć będzie już teraz. Początek spotkania „telewizyjnego” o godzinie 18:00.