
Piłka nożna - Liga Okręgowa
Solidna skuteczność na starcie
Nie próżnowali w ofensywie zawodnicy z Bronowa i Pietrzykowic w rozgrywanym wczoraj sparingu na boisku w Czechowicach-Dziedzicach.
- Fajnie, że za nami już pierwszy sparing. Człowiek trochę tęsknił za meczami - przyznaje w rozmowie z naszym portalem Sebastian Gruszfeld, trener Borów, które pokonały Rotuz 4:3. - Było to całkiem solidne spotkanie w naszym wykonaniu. Zwłaszcza że to pierwsze po długiej przerwie. Widać jeszcze braki, ale wrażenia są pozytywne. Zmierzyliśmy się z ciekawym zespołem. Trenujemy nowy system gry. Potrzeba czasu, aby zaczął optymalnie funkcjonować - dodał.
Beniaminek Ligi Okręgowej Skoczowsko-Żywieckiej stosunkowo szybko zdołał zapewnić sobie dwubramkowe prowadzenie. Wpierw z recepty na pokonanie "tormana" z Bronowa skorzystał Paweł Duraj, finalizując dogranie z bocznego sektora boiska. Następnie na listę strzelców wpisał się Szymon Kacprzak. Nominalny boczny obrońca w tym spotkaniu zagrał na pozycji... numer 10. I odnotować należy, że zaprezentował się z całkiem solidnej strony, wszak swój dorobek bramkowy poprawił także po zmianie stron, istotnie przyczyniając się do zwycięstwa swojego zespołu. Po "drodze" piłkę do "świątyni" rywala wcelował także Michał Motyka.