Krystian Papatanasiu (trener Błyskawicy Drogomyśl): To był jeden z cięższych meczów. Soła pokazał się naprawdę z dobrej strony. Na boisku było dużo walki, nikt nie odpuszczał. Szkoda jednak, że znów tracimy głupie bramki, po czym wprowadza się niepotrzebna "nerwówka". Cieszę się z kolei z tego, że znów mamy udaną końcówkę. W kolejnym meczu potrafimy odmienić losy spotkania w ostatnich minutach. To pokazuje, że dobrze jesteśmy przygotowani do tego sezonu. 

 

Sebastian Gierat (trener Soły Rajcza): Za nami mecz walki, w którym żadna z drużyn nie odstawiała nogi. Gratuluję gospodarzom zwycięstwa. Nie ma jednak co ukrywać że towarzyszy nam ogromny niedosyt po tym spotkaniu. Był to mecz, którego nie powinniśmy przegrać. Niestety my swoje dogodne sytuację zmarnowaliśmy, a o porażce zdecydował jeden błąd w środkowej strefie i fantastyczny strzał zawodnika gospodarzy. 

 

RELACJA Z MECZU