Transfer z ekstraklasy na horyzoncie?
Kilka ciekawych ruchów transferowych już Kuźnia zrobiła w trakcie obecnego okienka transferowego. Na tym jednak klub z Ustronia nie zamierza poprzestać...
Kuźnia do nowego sezonu przygotowuje się pod okiem nowego trenera, którym został Karol Sieński. W ostatnich dniach ustronianie zanotowali pierwszą sparingową wygraną, pokonując Drzewiarza 2:1. - Jestem bardzo zadowolony, że trafiłem do Kuźni. To bardzo dobrze i mądrze poukładany klub. Nad wszystkim trzyma pieczę prezes Matuszek, którego zaangażowanie jest nieocenione. Nic, tylko się rozwijać - mówi Sieński o swoich odczuciach po początku pracy w Ustroniu.
Obecne lato jest dość intensywne jeśli chodzi o ruchy transferowe Kuźni. Klub pozyskał zawodnika, którego nie trzeba przedstawiać piłkarskim pasjonatom, Adriana Rakowskiego. Grał on w Zagłębiu Lubin, Olimpii Grudziądz, Podbeskidziu Bielsko-Biała, Chojniczance Chojnice, Podhalu Nowy Targ, a ostatnio przywdziewał barwy Wiślana Jaśkowice. Pozycję bramkarza wzmocnił Adam Jasek. To wychowanek AMP Tiki Taka Żywiec, który występował również w SMS Żywiec, Rekord Bielsko-Biała, Fase Szczecin, Miedź Legnica, Górnik Zabrze i Podbeskidzie Bielsko-Biała skąd przychodzi do Kuźni na zasadzie transferu definitywnego. Klub z Ustronia pozyskał także piłkarza GKS-u Katowice, Kyrylo Pasazhina.
- Robimy mocne ruchy, ale to nie koniec. Jeszcze zaskoczymy. Być może dołączy do nas zawodnik z przeszłością w ekstraklasie. Wbrew pozorom, pozyskujemy zawodników za normalne, realne kwoty. Staramy się mądrze budować kadrę, bez kominów płacowych - zdradza Sieński.