Były zawodnik m.in. szczecińskiej Pogoni nie zaliczy do udanego zaledwie półrocznego epizodu w Bielsku-Białej.  25-latek do Podbeskidzia trafił pół roku temu z Chojniczanki Chojnice, podążając tym samym za swoim trenerem Krzysztofem Brede. Wychowanek Orła Rzeszów awizowany był jako etatowy skrzydłowy, ale w Podbeskidziu się nie odnalazł. Zagrał łącznie w 9 meczach, ale w żadnym na miarę oczekiwań.W barwach Podbeskidzia rozegrał zaledwie 349 minut. Pierwotnie Jakub Bąk otrzymał wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu, lecz finalnie włodarze klubu spod Klimczoka podjęli decyzję o rozwiązaniu kontraktu z pomocnikiem za porozumieniem stron. 

Podbeskidzie nie zamierza również mówić "pas" jeśli chodzi o pozyskiwanie nowych zawodników. W ostatnich dniach umowę z Ruchem Chorzów rozwiązał kapitan tego zespołu, Maciej Urbańczyk, który przez całą swoją karierę reprezentował barwy "Niebieskich". 23-letni pomocnik najprawdopodobniej w najbliższym czasie podpisze kontrakt z Podbeskidziem Bielsko-Biała i będzie kolejnym wzmocnieniem "Górali". Wcześniej drużynę z Bielska-Białej zasilili: Damian Hilbrycht oraz Marko Roginić.