W początkowych fragmentach gry gospodarze sprawiali Cukrownikowi spore problemy i to oni dyktowali swoje warunki. Z biegiem czasu goście przyzwyczajali się do boiska i zaczęli lepiej się prezentować, co znalazło swoje odbicie w wyniku. W pierwszej części padły trzy trafienia, w tym dwa po stronie przyjezdnych, których autorami byli Daniel Poloczek i Dariusz Zygma. Obie drużyny strzelecko jeszcze bardziej rozkręciły się po przerwie. Hat tricka dla Cukrownika zaliczył Rafał Szczygielski, a drugą bramkę dołożył jeszcze Zygma. Ekipa z Ochab także 3-krotnie pokonywała Romana Nalepę i spotkanie zakończyło się zwycięstwem "okręgówkowicza" 6:4.
 
 
Dzisiejsze spotkanie pozytywnie ocenił trener Cukrownika Krzysztof Dybczyński - Po raz pierwszy na wiosnę byliśmy na naturalnym boisku. Widać było po drużynie z Ochab, że dłużej już trenuje na takiej nawierzchni. Na początku prezentowali się oni lepiej, ale z czasem dostosowaliśmy się, zaczęliśmy lepiej wyglądać fizycznie i strzelać bramki. Była to zatem bardzo fajna jednostka treningowa, a my już nie możemy doczekać się ligi - stwierdził szkoleniowiec.

Protokół meczowy poniżej.