"Brak którego zawodnika w klubach beskidzkich może być wiosną najbardziej odczuwalny?" - tak brzmiało pytanie w naszej dotychczasowej sondzie. Waszym zdaniem najbardziej bolesna będzie strata, której doznał GKS Radziechowy-Wieprz w postaci Grzegorza Szymońskiego (21 proc.). Na 2 miejscu uplasował się Mykhailo Lavruk, który zimą zamienił Koszarawę Żywiec na Spójnię Landek (19 proc.). 3 stopień podium to opcja Adama Kozielskiego z Drzewiarza Jasienica (18 proc.). Tuż za "pudłem" nasi Czytelnicy ocenili odejście z Czarnych Jaworze Maciej Rozmusa, jedynego bramkarza z tego grona (17 proc.). Na pozycję Patryka Semika, który przeniósł się z Górala Żywiec do Beskidu Andrychów zagłosowało 16 proc. uczestników. Z kolei najmniej istotne dla drużyny ma być rozstanie Krzysztofa Chrapka z MRKS-em Czechowice-Dziedzice (9 proc.). 
 
Od dziś zachęcamy natomiast do głosowania w nowej sondzie, której pytaniem przewodnim jest: Która z drużyn na wstępie wiosennej rywalizacji zaskakuje najbardziej? Tradycyjnie mamy dla Was przygotowanych 6 propozycji. Nasze zestawienie rozpoczyna drużyna Kuźni Ustroń, która zgoła nieoczekiwanie wskoczyła na fotel lidera IV ligi śląskiej gr. 2. Imponuje także Spójnia Landek. Skazywani na degradację podopieczni Bartosza Woźniaka zdołali się wydostać ze strefy spadkowej, a na wiosnę nie przegrali jeszcze meczu. Przechodząc ligę niżej warto zatrzymać się chwilę przy drużynie z Łękawicy, wszak Orzeł świętuje serię 3 zwycięstw z rzędu. A może zaskoczeniem jest postawa niepokonanych Czarnych Jaworze? W skoczowskiej A-klasie może podobać się zaś forma LKS-u Pogórze, który także w 3 ostatnich meczach zdobył komplet oczek. W bielskiej Seria A imponuje natomiast Soła Kobiernice, notująca w 4 spotkaniach 12 punktów i wspinając się w górę tabeli. 
 
Zachęcamy do głosowania poprzez specjalny box WASZYM ZDANIEM na stronie głównej naszego portalu.