Do końca regulaminowego czasu gry Odra prowadziła z drużyną z Ustronia, lecz w 90. minucie gol Adriana Sikory z rzutu karnego dał ustronianom remis. Wczoraj w siedzibie Ślaskiego Związku Piłki Nożnej odbyło się jednak spotkanie komisji do spraw rozgrywek. W meczu Kuźni z Odrą Wodzisław Śląski doszło do błędu, który zadecydował, że mecz, który na boisku zakończył się remisem został zweryfikowany jako walkower dla drużyny Odry 

Błędem, który spowodował tą sytuację było nie wpisanie do protokołu meczowego Antona Fizka, który to pojawił się na boisku w 78. minucie zmieniając Damiana Madzię.

Ustronianie już jutro będą mieć szansę do rehabilitacji na placu gry. Zespół prowadzony pod egidą Mateusza Żebrowskiego zmierzy się na wyjeździe ze znajdującą się w strefie spadkowej ekipą z Wilczej.