
Piłka nożna - I liga
Zabrakło skuteczności
Po dobrym meczu z GKS-em Katowice "Górale" ulegli na własnym boisku drużynie z Niecieczy.
Z pewnością wieszać psów na Podbeskidzie nie można po dzisiejszym spotkaniu. Przez 90 minut było widać w bielszczanach prawdziwy góralski charakter. Można mieć jednak pretensje do jednej formacji Podbeskidzia, a mianowicie ataku. O ile Valerijs Sabala kilkukrotnie potrafił zagrozić bramce rywala, samemu sobie tworząc sytuacje, choć ich nie wykorzystując to Grzegorz Goncerz przegrywał każdy pojedynek z obrońcami z Niecieczy. Dopiero, gdy wszedł za niego wychowanek Podbeskidzia, Kacper Kostorz widać było progres w grze ofensywnej bielszczan owocem czego była bramka "Kosty" z 59. minuty.
Termalica nie miała zbyt wielu klarownych sytuacji do strzelenia gola. Grę tej drużyny ciężko było sklasyfikować do tych z rodzajów "przyjemnych dla oka". Czasem jednak wystarczy boiskowy spryt i łut szczęścia, aby wygrać mecz – tak też było w przypadku spadkowicza z Ekstraklasy. W 19. minucie po 100% okazji wcześniej wspomnianego Sabali goście wyszli z kontrą, którą pięknym strzałem z dystansu zakończył Florin Purece. Gol na 2:1 Vladislavsa Gutkovskisego po dobrym dograniu Samuela Stefanica ustalił rezultat meczu.
Termalica nie miała zbyt wielu klarownych sytuacji do strzelenia gola. Grę tej drużyny ciężko było sklasyfikować do tych z rodzajów "przyjemnych dla oka". Czasem jednak wystarczy boiskowy spryt i łut szczęścia, aby wygrać mecz – tak też było w przypadku spadkowicza z Ekstraklasy. W 19. minucie po 100% okazji wcześniej wspomnianego Sabali goście wyszli z kontrą, którą pięknym strzałem z dystansu zakończył Florin Purece. Gol na 2:1 Vladislavsa Gutkovskisego po dobrym dograniu Samuela Stefanica ustalił rezultat meczu.