Drużyna z Czechowic-Dziedzic od początku spotkania w bardzo dobry sposób prowadziła grę. Trzeba jednak przyznać, że ekipa z Goczałkowic w pierwszej połowie prezentowała się lepiej, co przełożyło się na więcej szans na otwarcie wyniku. Żadnej z nich LKS-owi wykorzystać jednak się nie udało, a że MRKS trafienia też nie zaliczył do przerwy wynik był remisowy. W drugiej części ambitna gra czechowiczan przyniosła już efekty. Pierwszą bramkę dla zespołu zdobył zawodnik testowany. Kolejne trafienie na swoim koncie zapisał... obrońca rywali podwyższając tym samym prowadzenie MRKS-u. Trzecią bramkę po pięknym strzale w górny róg bramki strzelił Jakub Raszka ustalając wynik spotkania na 3:0.

Po spotkaniu zadowolony z postawy swoich zawodników był trener Marcin Biskup. - Zagraliśmy bardzo dobry mecz. Mimo braków kadrowych spowodowanych kontuzjami i chorobami daliśmy radę wygrać. Szczególnie dobrze wyglądaliśmy w obronie, przez co udało nam się rozegrać kilka akcji z kontry. Kluczem do zwycięstwa była dzisiaj nasza zespołowość i konsekwencja w grze - mówił szkoleniowiec.

Protokół meczowy poniżej.