
Piłka nożna - Liga Okręgowa
Żywiec - Czernichów razy cztery?
Spowite sporą niewiadomą dotychczas były ruchy kadrowe w Koszarawie. Dziś jednak w Żywcu doszło do pierwszych oficjalnych ruchów.
We wczorajszym meczu sparingowym Sławomir Białek miał do swojej dyspozycji aż 25. zawodników. Jednym z nich był Damian Zyzak, który dzisiaj oficjalnie został nowym-starym zawodnikiem Koszarawy. Boczny obrońca tym samym powraca na al. Wolności po ponad dwuletniej przerwie. - Bardzo zależało nam na wzmocnieniu linii obrony. Gdy dowiedzieliśmy, że Damian chętnie wróciłby do nas, to od razu zasiedliśmy do rozmów - awizują nam działacze klubu z Żywca. Innym testowanym zawodnikiem był m.in. Wojciech Gruszka, któremu zakończyło się wypożyczenie w Magórce Czernichów, i prawdopodobnie wiosną będzie występował w Koszarawie.
Przeciwną drogę - a więc z Żywca do Czernichowa - powędrował natomiast Andrzej Jura. Wychowanek TSK na zasadzie transferu definitywnego zasilił zespół Sebastiana Szymali. Wkrótce może do niego dołączyć również i Grzegorz Szymik, nomen omen dotychczasowy zawodnik Koszarawy. - Wszystko powinno wyjaśnić się w przeciągu najbliższych dni - tłumaczą nam w Żywcu.
Przeciwną drogę - a więc z Żywca do Czernichowa - powędrował natomiast Andrzej Jura. Wychowanek TSK na zasadzie transferu definitywnego zasilił zespół Sebastiana Szymali. Wkrótce może do niego dołączyć również i Grzegorz Szymik, nomen omen dotychczasowy zawodnik Koszarawy. - Wszystko powinno wyjaśnić się w przeciągu najbliższych dni - tłumaczą nam w Żywcu.