Wczoraj krótkim komentarzem wróciliśmy do beskidzkich derbów w IV lidze. Dziś rozstrzygnięcia całej kolejki komentuje dla naszego portalu Marcin Biskup, szkoleniowiec piłkarzy Drzewiarza Jasienica. – Dla nas zwycięstwo z wyżej notowanym zespołem to cenny sukces. Był to mecz atrakcyjny dla kibiców, a wynik odzwierciedla przebieg gry. W przyszłość na pewno patrzymy z optymizmem po tym udanym spotkaniu. Miałem okazję być na meczu Rekordu z Wisłą. I było to starcie na wysokim poziomie piłkarskim. Podpisuję się obiema rękami pod tym, co powiedział trener Szymura. Wisła grała dobrze taktycznie i zaangażowaniem oraz wolą walki ten mecz wygrała. Rekord źle nie zagrał i też miał okazje, by zwyciężyć. W każdym razie było to niezłe widowisko. Góral dokonuje wciąż cudów. Tym razem żywczanie wygrali, mimo czerwonej kartki w pierwszej połowie. A przeciwnika mieli przecież niewygodnego. Ten zespół pokazuje na boisku ogromną determinację. Należą się piłkarzom z Żywca słowa uznania i pochwały! Trener Kubica poukładał drużynę MRKS-u, ale to nie wystarcza, by osiągać korzystne wyniki. Zespół walczy i dopóki starcza sił potrafi toczyć równorzędną walkę. Straty bramkowe przytrafiają się jednak w końcówkach spotkań. Na to składa się kilka czynników, włącznie z organizacyjnymi zawirowaniami w klubie. Szans na utrzymanie dawno już nie ma, cenne dla zespołu jest natomiast właśnie to zaangażowanie i waleczność w poszczególnych meczach. Wyniki 23. kolejki: AKS Mikołów – Nadwiślan Góra 0:2 (0:2) Gwarek Ornontowice – Polonia Marklowice 4:0 (1:0) Drzewiarz Jasienica – Jedność '32 Przyszowice 4:1 (1:1) Rekord Bielsko-Biała – Wisła Ustronianka 1:2 (0:1) Iskra Pszczyna – GKS 1962 Jastrzębie-Zdrój 1:2 (0:0) Czarni-Góral Żywiec – Forteca Świerklany 2:1 (0:1) GTS Bojszowy – MRKS Czechowice-Dziedzice 5:1 (0:1)