Latem drużyna z Czańca przeszła rewolucję kadrową. Zespół opuścił trener Maciej Żak, a wraz z nim kilku doświadczonych zawodników. Na ich miejsce klub sprowadził kilku młodych zawodników z naszego regionu i było widać, iż na przestrzeni minionej rundy zespół był w trakcie konsolidacji. – Patrząc przez pryzmat celów wynikowych to, biorąc pod uwagę I zespół na pewno możemy czuć lekkie rozczarowanie, bo jesteśmy świadomi, że mogliśmy mieć parę punktów więcej. Z drugiej strony zanotowaliśmy w tej rundzie parę wstydliwych momentów, z których musimy wyciągać najwięcej i dążyć do progresji w przyszłej rundzie. Koniec końców jesteśmy na 12 miejscu i musimy robić wszystko żeby piąć się w górę tabeli – przyznał na łamach strony klubowej Szymon Waligóra, szkoleniowiec LKS-u. 


Już teraz klub z Czańca wykonał pierwsze "zabiegi" na rynku transferowym. Priorytetem klubu jest sprowadzenie bramkarza. Jak dowiedział się nasz portal LKS sondował pozyskanie Dominika Chmiela z Iskry Pszczyny, lecz finalnie rozmowy zakończyły się niepowodzeniem. Nie powiedział "nie" z kolei Łukasz Byrtek z Orła Łękawica, który latem opuścił GKS Radziechowy-Wieprz, a teraz LKS chętnie widziałby utalentowanego bramkarza w swoich szeregach.