Sytuacja Janiny Libiąż zmienia się, jak w kalejdoskopie. Najpierw piłkarze cieszyli się z utrzymania, później przy „zielonym stoliku” związek odebrał im miejsce w lidze. Teraz, kosztem Juventy Starachowice, piłkarze z Libiąża mogą mimo wszystko zagrać w III lidze małopolsko-świętokrzyskiej...

mzpn małopolski związek piłki nożnej

Drużyna z Libiąża zajęła w minionym sezonie 13. miejsce, ostatnie gwarantujące utrzymanie w lidze. Niedługo później okazało się, że tylko teoretycznie, bo po dołączeniu do rozgrywek rezerw Korony Kielce i Wisły Kraków, a także Unii Tarnów, która nie otrzymała licencji na grę w II lidze, związek podjął decyzje o spadku Janiny. Działacze klubu nie mogli pogodzić się z tą decyzja, jednak związek pozostał nieugięty. Teraz pojawiła się... nowa furtka do powrotu w szeregi trzecioligowców.

W poważnych tarapatach znalazła się Juventa Starachowice. – Nasz klub ma ogromne problemy finansowe. Wiele wskazuje na to, że w przyszłym sezonie w rozgrywkach zabraknie naszej seniorskiej drużyny – poinformował prezes Mirosław Niekłań. Na taki obrót spraw... liczą w Libiążu. Jeśli Juventa nie otrzyma licencji i wycofa się z rozgrywek, jej miejsce zajmie Janina. Ostateczny skład ligi, w której zagrają w przyszłym sezonie Beskid Andrychów i Soła Oświęcim, poznamy najpóźniej 16 lipca.