
LKS '99 Pruchna: Koncepcja godna uznania
Podobnie jak w czechowickim MRKS-ie, również w Pruchnej stawiają w dużym stopniu na młodzież, przed wszystkim własną młodzież. Zespół Arkadiusza Wrzesińskiego wskazuje odpowiednią drogę – szkolić, wychowywać i grać.
Andrzej Skrocki (bramkarz) ma 36 lat, Marcin Bednarek (obrońca) jest jego rówieśnikiem, Paweł Pańta (obrońca) ma 31 lat, Michał Chrysteczko (napastnik), którego również można zaliczyć do grona najbardziej doświadczonych i najstarszych graczy w zespole już tylko 24. Zdecydowaną większość w kadrze drużyny stanowią juniorzy, młodzieżowcy bądź gracze tuż po ukończeniu wieku młodzieżowca. Dawid i Daniel Mencner, Filip Orszula, Sebastian Banot, Kacper Brachaczek, Mateusz Stryganek, Mateusz Siekierka, czy Sebastian Duraj, to tylko niektórzy z nich. Stawiają w Pruchnej na młodzież, która przy wsparciu kilku doświadczonych zawodników, powinna bowiem mieć możliwość czerpania wzorców od zawodników ogranych, pokazał, że na tym poziomie rozgrywkowym można...
Arkadiusz Wrzesiński, opiekun zespołu z Pruchnej podzielił się z nami swoimi przemyśleniami dotyczącymi drużyny.
SportoweBeskidy.pl: Jak minął okres przygotowawczy w Pruchnej?
- Trenowaliśmy w bardzo dobrych warunkach. Nie musieliśmy korzystać z hali czy orlika, ponieważ mieliśmy do dyspozycji pełnowymiarowe boisko ze sztuczną nawierzchnią w Jastrzębiu. Frekwencja była dobra. Oczywiście nie każdy z zawodników mógł uczestniczyć w każdym treningu, ale to wynikało m.in. z obowiązków zawodowych. Wyniki sparingów stanowią dla mnie kwestię drugorzędną, najważniejsza była jakość gry, a jakość gry i wynik nie zawsze idą w parze. Wychodzę z założenia, że w sparingach uczestniczyć muszą wszyscy zawodnicy. Jestem zadowolony, bo zespół prezentował dobry poziom, a skład mamy bardzo młody. W dwóch ostatnich test-meczach graliśmy niemal samą młodzieżą. Jest oczywiście nad czym pracować, bo zawsze może być lepiej, ale widziałem na boisku sporo pozytywów.
SportoweBeskidy.pl: Nad czym w szczególności pracowaliście zimą?
- Początek okresu przygotowawczego to praca nad siłą. Wytrzymałość budowaliśmy podczas małych gier, gier zadaniowych. W późniejszym okresie było sporo gier taktycznych, pracowaliśmy nad grą zespołu pod kątem ligi. Właśnie liga zweryfikuje jakość naszych przygotowań.
SportoweBeskidy.pl: O co twój zespół powalczy na wiosnę? - O spokojne utrzymanie się w lidze. Jesteśmy aktualnie na 6. miejscu, ale po 2-3 porażka z rzędu szybko możemy się znaleźć tuż nad strefą spadkową. Cel mamy klarowny.
Sparingi: - MOSiR Jastrzębie U-17 5:2 - Granica II Ruptawa 10:1 - Zryw Bzie 3:0 - Rekord II Bielsko-Biała 2:0 - Naprzód Rydułtowy 0:0 - Żar Szeroka 3:1 - MOSiR Jastrzębie U-19 2:3 - Błyskawica Drogomyśl 1:4Transfery: Przybyli: Paweł Ostrzołek (obrońca, KS Gołkowice) Ubyli: Kamil Michalczyk (wyjazd za granicę), Jacek Gabryś, Marcin Plinta (obaj kontuzje)
Typ redakcji: – Polityka klubu z Pruchnej bazująca na grze młodymi zawodnikami musi się podobać. Jesienią zespół prezentował się dobrze. Środek tabeli to miejsce, na które naszym zdaniem również wiosną zapracuje.
Tak rozpoczną: 20.03 Cukrownik Chybie (dom), 26.03 LKS Bestwina (wyjazd), 3.04 Maksymilian Cisiec (dom)
