Jedno spotkanie dzieli Rekord Bielsko-Biała od mistrzostwa jesieni. Lider futsalowej Ekstraklasy w piątek zmierzy się z beniaminkiem z Głogowa. Chcąc utrzymać pierwsze miejsce w tabeli, najlepiej zagrać o pełną pulę. rekord-bielsko-biala Podopieczni Adama Krygera są w gazie, wygrali siedem spotkań z rzędu, w ostatniej kolejce rozbili „Czerwone Diabły” z Chojnic 9:1. W meczu zamykającym pierwszą części sezonu staną przed zadaniem niełatwym. Euromaster Chrobry Głogów po awansie do Ekstraklasy spisuje się w niej bowiem przyzwoicie, przede wszystkim przed własną publicznością. Beniaminek u siebie nie przegrał ani razu, trzy mecze wygrał, dwa zremisował.

Ważne, dla układu górnej części tabeli, będzie spotkanie Gatty Zduńska Wola z Pogonią '04 Szczecin. Nawet w przypadku niepowodzenia w Głogowie, „biało-zieloni” mogą spędzić niemal miesięczną przerwę w rozgrywkach w fotelu lidera. "Rekordziści" nie zamierzają się jednak oglądać na innych. Słusznie, mają przecież sprawy w swoich rękach/nogach.

Piątkowe spotkanie rozpocznie się o godzinie 19:15. Potyczkę Euromaster Głogów – Rekord Bielsko-Biała będzie można śledzić na antenie Orange Sport.