Na obiekcie w Wapienicy zaliczyli premierową jednostkę treningową w 2025 roku piłkarze Rekordu Bielsko-Biała. Do piłkarskiej wiosny przygotowywać się będą pod trenerską pieczą Dariusza Ruckiego. W pierwszych zajęciach wzięło udział 27 zawodników. Wśród nich byli także piłkarze, którzy otrzymali "wolną rękę" w poszukiwaniu klubów. "Rekordziści" w kolejnych tygodniach odbędą również obóz dochodzeniowy na własnych obiektach w Cygańskim Lesie. 

 

- Ten tydzień jest dla nas okresem wprowadzającym, ale już teraz myślimy o tym, jak zwiększyć liczbę wariantów w zabezpieczaniu gry oraz bronieniu całym zespołem. Rekord od dłuższego czasu funkcjonuje w jednym systemie, więc jestem ciekawy, jak zespół zareaguje na ewentualne zmiany. Będziemy pracować nad tym, by tracić mniej bramek. Na warunki do pracy nie możemy narzekać. Na początku lutego odbędzie się obóz dochodzeniowy. To zgrupowanie będzie odbywać się w naszych obiektach – skupimy się na doskonaleniu formy, a dodatkowo będzie ono miało również charakter integracyjny - mówi D. Rucki. 

 

Od początku okresu przygotowawczego z Rekordem trenują nowe nabytki: Tomasz Boczek i Ralfs Maslovs. - Tomek szybko znalazł wspólny język z zespołem – znam go, wiem, na co go stać. Ralfs z kolei wciąż odnajduje się w nowym środowisku, ale jestem przekonany, że z czasem się zaadaptuje. Na razie występuje bariera językowa – komunikujemy się po angielsku. Wierzę, że wkrótce staną się wartością dodaną i wzmocnią nas na pozycjach, na których mieliśmy problemy. W drużynie jednak nie ma taryfy ulgowej – grają najlepsi - stwierdza trener Rekordu. 

 

To jednak może być nie koniec wzmocnień w szeregach beniaminka II ligi. - Nie ukrywam, że przydałby się nam zawodnik, który zwiększyłby rywalizację w środku pola, a w razie potrzeby mógłby także zagrać na środku obrony. Doświadczony i uniwersalny gracz na pewno byłby dużym wzmocnieniem - zdradza nasz rozmówca. Takim zawodnikiem mógł być Bartłomiej Wasiluk. Piłkarz, który dotychczas przez kilka sezonów występował w Resovii, finalnie dołączył do Zagłębia Sosnowiec, jednak jedną "nogą" był już w Rekordzie... 

 

Zmiany w Rekordzie dosięgły także sztabu szkoleniowego. Asystentem Ruckiego będzie Szymon Niemczyk, który jednocześnie poprowadzi IV-ligowe rezerwy. - Dołączy do nas jeszcze jeden asystent – osoba, której mocno ufam, dobrze ją znam i bardzo cenię jej uwagi. Wiem, że dobrze odnajdzie się w naszej szatni, bo... już w niej w przeszłości była - przyznaje Rucki.